Dr. Nagy Endre był niewątpliwie miłośnikiem Afryki i zwierząt afrykańskich (głównie wypchanych lub samych rogów). Wizyta w jego domu to niezapomniane przeżycie dla osób kochających zwierzęta (oczywiście kochających inaczej).
Sam park był jednak interesujący, zwłaszcza dla małych dzieci.
Była również część safari (niektóre zwierzątka już mocno wypłowiałe ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz